COGNITOR

Idź do spisu treści

Menu główne

Jesteś pokrzywdzony? Zobacz, od czego zależy wysokość zadośćuczynienia.

S
ąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Stanowi tak Art. 445 § 1 k.c. Ponieważ zadośćuczynienie ma charakter jednorazowy, jego wysokość powinna obejmować wszystkie negatywne doznania osoby poszkodowanej, w tym te, które będą odczuwane w przyszłości. Oznacza to, że przy określaniu jego wysokości sąd winien uwzględnić wszystkie elementy krzywdy, które wystąpiły obecnie i które mogą ujawnić się dopiero w przyszłości.
W razie ujawnienia się nowej krzywdy, która na dzień przyznania zadośćuczynienie nie mogła być przewidziana, a tym samym uwzględniona, otwarta pozostaje droga do dochodzenia dodatkowej sumy pieniędzy. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 lutego 1998 r. (sygn. akt II CKN 608/907, niepubl), w którym stwierdził, iż: uprzednie przyznanie zadośćuczynienia nie wyłącza przyznania poszkodowanemu odpowiedniej sumy w razie ujawnienia się nowej krzywdy, której nie można było przewidzieć w ramach podstawy poprzedniego sporu.


1,2 mln zł odszkodowania od szpitala

Kwestia przyznania zadośćuczynienia jest o tyle problematyczna, o ile nie ma w kodeksie cywilnym wskazanych jakichkolwiek kryteriów, jakimi należy się kierować, wyznaczając jego wysokość. Samo wyrażenie w wartości pieniężnej stopnia doznanej szkody niematerialnej takiej jak na przykład: utrata zdrowia, cierpienie, jest niezmiernie trudne. Pomoc w tym zakresie stanowią orzeczenia sądów. Analizując je, można wskazać następujące czynniki współkształtujące wysokość zadośćuczynienia:

• wiek poszkodowanego – przyjętą zasadą jest, że im poszkodowany jest młodszy, tym wyższe powinno być dla niego zadośćuczynienie;
• czas trwania: choroby, cierpień, leczenia, rehabilitacji;
• stopień intensywności cierpień fizycznych oraz psychicznych związanych z, dokonanymi operacjami, zabiegami, a także, okres dochodzenia do względnej sprawności funkcji organizmu, nieodwracalność skutków choroby czy urazu;
• płeć poszkodowanego; niemożność wykonywania wyuczonego zawodu, podjęcia pracy zarobkowej;
• niekorzystne perspektywy na przyszłość, w tym brak możliwości zawarcia związku małżeńskiego, założenia rodziny, samodzielnego wychowywania dzieci, aktywnego spędzania czasu, korzystania z rozrywek, konieczność korzystania z pomocy innych osób przy prostych czynnościach życia;
• aktualna i zmieniająca się stopa życiowa społeczeństwa polskiego oraz sytuacja materialna społeczności na terenie zamieszkania poszkodowanego; inne czynniki wpływające na poczucie krzywdy uzależnione od konkretnego przypadku.

Ważną zasadą jest, iż wysokość zadośćuczynienie jest określana każdorazowo indywidualnie na podstawie ww. czynników. Dlatego też należy pamiętać, iż kwoty przyznanego zadośćuczynienia w innych sprawach mogą stanowić jedynie pewną wskazówkę dla sądu (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 r. III CSK 62/09), nigdy natomiast nie obligują go do orzekania w taki sam sposób.

Podwyżka VAT - czy można wypowiedzieć umowę operatorowi?
Ponadto zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może być symboliczna, musi natomiast przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednakże z drugiej strony wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy i powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 7 maja 2008 roku, sygn. akt I ACa 199/08, niepubl.). Wniosek ten również płynie z analizy użytego w art. 445 § 1 k.c. zwrotu mówiącego o przyznaniu przez sąd odpowiedniej sumy zadośćuczynienia. Wyrażona tam zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia ma jednak charakter uzupełniający, w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej.

Zastosowanie jej nie może prowadzić do sytuacji, że zasądzone na rzecz powoda zadośćuczynienie nie rekompensowałoby należycie doznanej przez niego krzywdy (wyroki Sądu Najwyższego z 30 stycznia 2004 r. I CK 131/03 i z dnia 10 marca 2006 r. IV CSK 80/05). Taka sytuacja oznaczałaby w praktyce wypaczenie głównej funkcji instytucji zadośćuczynienia – kompensacji szkody niematerialnej.
Czynnikiem, który może przemawiać za przyznaniem wysokiego zadośćuczynienia, jest również szczególne natężenie winy sprawcy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2002 r., sygn. akt II CKN 605/00).

 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego